Ogromny stos o wysokości 322-stopy (98 metrów), który zawiera rakietę NASA Space Launch System na szczycie statku kosmicznego Orion, wyszedł na swój debiut testowy w Kennedy Space Center na Florydzie w czwartek.
Zintegrowany stos, który znajduje się na mobilnej wyrzutni, rozpoczął powolne pełzanie do pozycji startowej w czwartek po południu. Wprowadzenie oficjalnie rozpoczęło się o 17:47 czasu wschodniego.
Przejazd o długości 4 mil (6,4 km) na pokładzie jednego z gigantycznych gąsienic NASA z czasów Apollo z budynku montażowego do wyrzutni zajęło prawie 11 godzin. ten stack dotarł do padu w piątek o 4:15 ET.
Gdy stos pojawił się w czwartek, stał się pierwszą rakietą na księżyc, która opuściła budynek od czasu Apollo 17 w 1972, czyli 50 lat temu – także ostatni raz, gdy ktoś postawił stopę na Księżycu.
„Każdy pojazd, który przewoził ludzi poza granice niskiej orbity okołoziemskiej, przeszedł integrację i testy w tym budynku montażu pojazdów, czołgał się po tej jezdni i wystrzelił właśnie tutaj z Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego” powiedziała Janet Petro, dyrektor Centrum Kosmicznego Kennedy’ego, gdy wdrożenie rozpoczęło się w czwartek.
Razem rakieta i statek kosmiczny są nieco wyższe niż Statua Wolności.
„Wyjazd z (budynek montażu pojazdów) jest naprawdę kultowym momentem dla tego pojazdu” – powiedział Tom Whitmeyer, zastępca administratora ds. rozwoju systemów eksploracji w siedzibie NASA podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. „Czwartek będzie dniem do zapamiętania”.
Test końcowy
Próba generalna na mokro obejmuje wykonanie pełnego zestawu operacji ładowania paliwa do zbiorników paliwa i odliczanie do startu – w zasadzie wszystko, co jest potrzebne do startu bez faktycznego startu. Podczas godzin przygotowań poprzedzających mokrą próbę generalną do rakiety zostanie załadowanych ponad 700 000 galonów kriogenicznych propelentów
Jeśli test się powiedzie, stos wróci do budynku montażowego, aż będzie gotowy do uruchomienia.
„Artemis I jest dla nas tak ważną misją” – powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Howard Hu, kierownik programu Orion w NASA Johnson Space Center w Houston. „Zbiera bardzo krytyczne dane inżynieryjne i weryfikuje nasze możliwości jako statku kosmicznego w naszej następnej misji i nie tylko – Artemis 2 z załogą i przyszłymi misjami, gdy idziemy dalej i rozszerzamy nasze możliwości w Układzie Słonecznym”.
Program Artemis doświadczył wielu opóźnień. Misja została pierwotnie zaplanowana na listopad 2021 roku, ale pandemia, burze, takie jak huragan Ida i inne czynniki, nakreśliły harmonogram misji.
Artemis I to pierwszy krok w ambitnym programie NASA polegającym na wylądowaniu pierwszej kobiety i pierwszej kolorowej osoby na Księżycu w latach dwudziestych. To wszystko w ramach przygotowań do ustanowienia długoterminowej obecności na Księżycu i przygotowania się do eksploracji Marsa. W zależności od wyników mokrej próby generalnej misja bezzałogowa mogła wystartować w maju, czerwcu lub lipcu.
Podczas lotu bezzałogowy statek kosmiczny Orion wystartuje na szczycie rakiety SLS, aby dotrzeć do księżyca i przebyć tysiące mil poza nim – dalej niż jakikolwiek statek kosmiczny przeznaczony do przewozu ludzi kiedykolwiek podróżował. Ta misja ma potrwać kilka tygodni i zakończy się pluskiem Oriona na Oceanie Spokojnym.
Artemis I będzie ostatnim poligonem doświadczalnym dla Oriona, zanim statek kosmiczny zabierze astronautów na Księżyc, 1000 razy dalej od Ziemi niż tam, gdzie znajduje się stacja kosmiczna, powiedziała w październiku Cathy Koerner, była kierownik programu Orion. Koerner jest obecnie zastępcą administratora stowarzyszonego NASA ds. rozwoju systemów eksploracji.
Po bezzałogowym locie Artemis I, Artemis II będzie załogowym przelotem nad Księżycem, a Artemis III sprowadzi astronautów na powierzchnię Księżyca. Harmonogram kolejnych uruchomień misji zależy od wyników misji Artemis I.
„Nie ma wątpliwości, że jesteśmy w złotej erze ludzkiej eksploracji kosmosu, odkryć i pomysłowości w kosmosie, a wszystko zaczyna się od Artemidy, ja” – powiedział administrator NASA Bill Nelson podczas prezentacji.
„Space Launch System to jedyna rakieta zdolna do wysłania ludzi w głęboki kosmos. To najpotężniejsza rakieta na świecie. Orion zapuszcza się dalej niż jakikolwiek inny statek kosmiczny zbudowany dla ludzi. A po trzytygodniowej podróży ponad milion mil, Orion wróci do domu szybciej i goręcej niż jakikolwiek inny pojazd.
Astronauta NASA Victor Glover Jr. był również na etapie wdrażania i zastanawiał się nad znaczeniem programu Artemis.
„To jest nasza rakieta, to rakieta ludzkości” – powiedział Glover. „Kiedy te cztery RS-25 (silniki) i dwa stałe (dopalacze rakietowe) świecą, mam nadzieję, że cały świat patrzy. I mam nadzieję, że wiele dzieci zdecyduje się z tego powodu studiować nauki ścisłe i matematykę. , inspirowanie dzieci do wyjścia i bycia sobą.”
Kultowe indeksowanie
Artemis I jechał na transporterze gąsienicowym 2 w jego podróży na wyrzutnię, tak jak kiedyś misje wahadłowe i rakiety Apollo Saturn V.
Czołgowiec ważący 6,6 miliona funtów (3 miliony kilogramów) niósł wysoki stos rakiet i jego mobilną wyrzutnię z maksymalną prędkością 1 mili na godzinę (1,6 kilometra na godzinę).
Ten kultowy crawler jest jednym z dwóch działających od ponad 50 lat w Kennedy Space Center. Po raz pierwszy były eksploatowane w 1965 roku i według NASA każdy może przewozić 18 milionów funtów (8,2 miliona kilogramów) lub wagę ponad 20 w pełni załadowanych samolotów 777. Są tak szerokie, że na każdym pełzaczu można umieścić profesjonalny diamentowy baseball.
„To będzie niesamowite”, powiedział w poniedziałek Charlie Blackwell-Thompson, dyrektor startowy Artemis w programie NASA Exploration Ground Systems w Kennedy Space Center. „Ona działa od ponad 50 lat i przeszła znaczące ulepszenia w ramach przygotowań do tego pojazdu i operacji Artemis”.
Po ulepszeniu transporter gąsienicowy 2 powinien być w stanie ciągnąć ogromne rakiety na wyrzutnię przez wiele lat.