KANSAS CITY, pon. – Przez ostatnie trzy dekady Cincinnati Bengals parali się nędzną piłką nożną i rozrywkową piłką nożną, żmudną piłką nożną i skuteczną piłką nożną, ale dopiero w tym sezonie nie udało im się grać w piłkę nożną, której najbardziej pragnęli.
Po przejściu 31 lat między zwycięstwami w play-offach, bezsensownym odcinku, który nie miał sobie równych w głównych dyscyplinach zawodowych, Bengalczycy triumfowali teraz trzy razy w ciągu dwóch tygodni. Ich ostatni, najbardziej szalony podbój pokonał panującego mistrza AFC Kansas City w drugiej połowie powrotu, który dobrzy ludzie z południowo-zachodniego Ohio i sąsiednich obszarów będą witać przez eony.
Ostateczny wynik z niedzielnego meczu – 27-24, w dogrywce, zdobyty po bramce z 31 jardów Evana McPhersona – również pozostanie na ich językach, co jest liczbowym potwierdzeniem, że nowa skłonność Bengalów do wygrywania w piłce nożnej eskortowała ich na Super Bowl. Od czasu, gdy Ickey Woods tasował, Boomer Esiason rzucał lewymi podaniami, a David Fulcher grasował w drugorzędnym sezonie NFL, Cincinnati nie dotarło do ostatniego meczu sezonu. Seria nigdy nie zdobyła mistrzostwa.
„To specjalny zespół, który jest zdolny do robienia wyjątkowych rzeczy”, powiedział trener Zac Taylor, „i od samego początku wierzyliśmy, czy ludzie w nas wierzą, czy nie”.
Grupa, która wróciła Cincinnati, rozstawiona na czwartym miejscu, do Super Bowl przeciwko Los Angeles Rams, jest prowadzona przez palącego cygara, noszącego okulary przeciwsłoneczne Cartiera, noszącego diamentową zawieszkę rozgrywającego, który nie odczuwa ani nacisku, ani bólu.
Stając się pierwszym rozgrywającym wylosowany nr. W sumie 1, aby osiągnąć Super Bowl w ciągu pierwszych dwóch sezonów, Joe Burrow wysłał Cincinnati w certyfikowane zawroty głowy, prowadząc swój zespół do 21 punktów z rzędu, niwelując deficyt 21-3 w pierwszej połowie. Dorastając jako fan Kansas City, Burrow uczęszczał do liceum w Athens w stanie Ohio, około 150 mil na wschód od Cincinnati, kiedy Bengalczycy zakończyli trzy z ośmiu kolejnych przegranych w playoffach.
W dogrywce podążył za przechwyceniem Patricka Mahomesa na otwarciu, pokonując Bengals 42 jardów w dół pola, aby ustawić czwartą bramkę McPhersona w meczu i zapobiegł kolejnej miażdżącej porażce.
„Wiedziałem, że po tym, jak zrobiliśmy pierwszy przystanek, było to w rękach Joe” – powiedział obrońca Sam Hubbard – „i byliśmy dobrzy”.
Był to dwunasty gol McPhersona z rzędu w tych play-offach i w przeciwieństwie do zeszłego tygodnia, kiedy powiedział rezerwowemu rozgrywającemu Brandonowi Allenowi przed swoim zwycięskim kopnięciem w Tennessee, że Bengalczycy zmierzają na mecz o mistrzostwo AFC, tym razem zachował pewność siebie do siebie. Ale ta piłka, powiedział w niedzielę wieczorem, absolutnie przelatywała przez słupy.
Bengalczycy, po wygraniu 6-25-1 w ciągu ostatnich dwóch sezonów i skończeniu na dole AFC North w zeszłym sezonie po tym, jak Burrow zerwał więzadła kolanowe w tygodniu 11, wykorzystali jego niewzruszoną nonszalancję, by przebić się przez drabinkę konferencyjną. Później powiedział, że był bardziej zaskoczony, że skontaktował się z nim jeden z jego ulubionych raperów, Kid Cudi – i że LeBron James, inny mieszkaniec Ohio, pogratulował mu w poście na Twitterze – niż na niedzielnym wyniku.
– Ta część jest surrealistyczna – powiedział Burrow. „Część piłkarska, nie tak bardzo”.
Burrow mówił około godziny po tym, jak zmierzył się z Mahomesem, jego pierwszą porażką w play-offach z drużyną rozgrywaną przez kogoś innego niż Tom Brady. Nosił cały czarny i, o tak, ten wisiorek.
– Zdecydowanie są prawdziwe – powiedział Burrow z uśmiechem o klejnotach, które oznaczały JB9 na jego klatce piersiowej. „Zarabiam za dużo pieniędzy, żeby mieć fałszywe, więc te są prawdziwe”.
Podobnie jak wszystko inne, co wydarzyło się przez 3 godziny i 14 minut nieskazitelnego chaosu. Trzy przyłożenia w Kansas City w ciągu trzech przejazdów, aby rozpocząć mecz. Zręczne przechwycenie przez defensywnego BJ Hilla, które dało Bengalom szansę na wyrównanie pod koniec trzeciej kwarty, dwumetrowe podanie Burrowa w tył do jego byłego kolegi z drużyny z Luizjany, Ja’Marra Chase’a. Tłumy fanów Cincinnati, ubranych w bengalskie szale i koszulki bohaterów z przeszłości i teraźniejszości, zgromadziły się w dolnej misce, aby obejrzeć prezentację trofeum mistrzowskiego AFC, nazwanego na cześć Lamara Hunta, założyciela i pierwotnego właściciela marki Kansas City .
Po nierównym początku sezonu, Kansas City przegrało tylko jeden mecz od Halloween – porażkę 34:31 z Bengals w Cincinnati w styczniu. 2 – i precedens sugerował, że niedziela przyniesie odwrotny skutek. W ciągu ostatnich trzech lat wygrał wszystkie pięć rewanżów z drużynami, z którymi przegrał wcześniej w sezonie, zdobywając ponad 39 punktów na mecz.
Ostatni zwrot miał miejsce w tym samym miejscu w zeszłym tygodniu, kiedy Kansas City wywołało absurdalny powrót – trzy gry, 44 jardy, 13-sekundowy rzut na bramkę – aby zremisować Buffalo pod koniec regulacji przed wygraniem rundy dywizyjnej gra w dogrywce.
Tak jak wtedy Kansas City wygrało dogrywkę w rzucie monetą. Ale zamiast jechać na niedzielne przyziemienie, Mahomes, patrząc w dół boiska na Tyreek Hill, rzucił przechwycenie – jego drugi mecz – który wydawał się skakać z rąk Jessie Bates z Hill i Cincinnati i w ręce defensywnego obrońcy Vonna Bella .
Jedenaście meczów później McPherson wykonał swoje kopnięcie długo i szczerze, uniemożliwiając Kansas City trzecią z rzędu podróż na Super Bowl i wysyłając swoich kolegów z Bengalu na boisko, prawie powtórkę spotkania drużyn z 17 tygodnia.
Niedzielny mecz przebiegał tak, jakby opierał się na podstawowym szablonie z tamtego meczu, a Mahomes obnosił się ze swoją wspaniałą, improwizacyjną i niepowstrzymaną wersją piłki nożnej w pierwszej połowie, zanim Bengalczycy ponownie odkryli swój kompas.
I tak jak we wcześniejszym meczu, Kansas City zgromadziło przewagę w pierwszej połowie, którą ostatecznie straciło. W niedzielę Kansas City wyszło na prowadzenie do pierwszej połowy, 21-10, a przewaga mogła być – powinna była? – szerszy, jeśli nie dla ciekawej gry i doskonałej walki bengalskiego narożnika Eli Apple’a.
Z pięcioma sekundami przed końcem pierwszej połowy, bez przerw na żądanie i piłką przy linii 1 jarda w Cincinnati, trener Andy Reid, unikając próby z bliskiej odległości, próbował zdmuchnąć Bengale z gry. Mahomes podał do Hilla z linii 5 jardów, a Apple – po wykonaniu kary za zakłócenie podania, która dała Kansas City piłkę przy linii bramkowej – utrzymał 11-punktowy deficyt, podnosząc go.
Był to pierwszy z sześciu kolejnych postojów defensywnych Bengalczyków, którzy w ataku zdobyli 84 punkty w ciągu ostatnich dwóch tygodni do zaledwie 3 po przerwie.
„Jesteśmy stworzeni na ten moment”, powiedział Bell.
W zeszłym tygodniu Burrow ogłosił swoje odrazy do tego, co nazwał „narracją słabszych” otaczającą Bengalczyków, domagając się, aby zespół był traktowany poważnie. Już zmienił hasło zespołu na „To jest my” z „Dlaczego nie my?”, a jego koledzy z drużyny się zgodzili.
„To nie jest pomysł, który chcesz mieć w głowie, kiedy wchodzisz na ring” – powiedział w zeszłym tygodniu lewy zawodnik Jonah Williams. „Nie chodzi o to, 'Dlaczego nie mogę znokautować tego faceta?’ To jest: „Zamierzam znokautować tego faceta”. To znacznie silniejsza postawa”.
Najbardziej niepodważalna prawda w NFL przejawiała się o tej porze roku: bez względu na to, jak Kansas City gra na początku sezonu, a teraz bez względu na to, jak Kansas City gra w środku sezonu, jego tablica zawsze kończy się mistrzostwo AFC – i przez ostatnie dwa lata zachwycone.
Ale nie w tym roku. Niegdyś oblegani, teraz najlepsi w AFC, Bengale idą na Super Bowl.
„Introwertyk. Amatorski miłośnik Twittera. Specjalista od internetu. Nieuleczalny miłośnik jedzenia”.