Protest w Arizonie: gaz łzawiący był używany do rozpędzania protestujących przed budynkiem Kapitolu w Arizonie, mówią urzędnicy

Według badań CNN podobne demonstracje planowane są w całym kraju na weekend. Organizacje organizujące wydarzenia to m.in. firmy Planned Parenthood, Pons of Ever Bodies czy Women’s March.

Pod koniec piątku organy ścigania w Arizonie użyły gazu łzawiącego, aby rozproszyć tłum protestujący przeciwko werdyktowi przed Kapitolem Stanu w Phoenix.

„Żołnierze użyli gazu łzawiącego po tym, jak protestujący wielokrotnie pukali do szklanych drzwi budynku Senatu”, powiedział CNN Bart Graves, rzecznik Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego w Arizonie.

Tłum przeniósł się następnie do Placu Wesleya Bolla po drugiej stronie ulicy, gdzie pomnik został uszkodzony, policja użyła bomb z gazem łzawiącym, powiedział Graves.

„Pracując w środku, przerwał nam hałas zderzenia i zapach gazu łzawiącego” – powiedziała Sarah Liquori, demokratka z Arizony. Czy napisał to na Twitterze Od wewnątrz budynku. Dodał: „Protestujący zostali usunięci z Kapitolu”.

Protesty mają miejsce po tym, jak kilku dostawców aborcji w Arizonie powiedziało, że przedwcześnie zawiesili usługi aborcyjne z powodu braku jasności prawnej w tej sprawie, jak wynika z postów na ich stronach internetowych.

Przedstawiciel stanu Arizona Justin Wilmeth, republikanin Czy napisał to na Twitterze Na pytanie protestujących ustawodawcy pracowali nad jedną lub dwiema kwestiami politycznymi.

„Jak to usłyszałem, niektórzy ludzie wpadli w okna senatu lub je stłukli, a następnie DPS rzucił bomby dymne, aby rozproszyć tłum. Chaos na chwilę” – napisał Wilmot na Twitterze.

Protesty odbyły się przed Sądem Najwyższym

W stolicy kraju jeden z protestujących stanął przed Sądem Najwyższym, krzycząc „Ręce precz! Ręce precz!” I „Moje ciało! Moja wola!” Zadzwoń i odbierz.

Kobieta powiedziała CNN filia WJLA Ten wynik był oburzeniem.

„To nielegalne. Aborcja jest nielegalna” – powiedziała kobieta. „Przymusowe macierzyństwo jest nielegalne”.

Protestujący poprosili obecnych, aby przekazali darowizny na rzecz prawników zajmujących się aborcją i kupili pigułki aborcyjne do rozdania innym.

READ  Wiceprezes i minister Zjednoczonych Emiratów Arabskich omawiają wysiłki na rzecz zacieśnienia współpracy

Przeciwnicy prawa do aborcji pojawili się także przed Sądem Najwyższym. Po zakończeniu jedna osoba – stojąca między tablicami „Row is dead” i „I’m post-Row” – rozpyliła szampana w powietrzu podczas uroczystości. Dziesiątki demonstrantów walczących o prawa do aborcji było tego popołudnia na miejscu zdarzenia, ale do wieczora wydawało się, że opuścili oni tłum.

Tysiące maszerowały ulicami Greenwich w stanie Nowy Jork, skandując hasła. Slogan skierował słowo na sędziego Bretta Kavanagha. W marszu było kilku działaczy antyaborcyjnych, ale nie byli oni widoczni i nie widzieli grupy CNN idącej z protestującymi.

W Los Angeles protestujący zablokowali 110 pasów i blokowali ruch uliczny, gdy przejeżdżali przez centrum miasta. Kiedy Aborcja jest legalna W Kalifornii protestujący powiedzieli, że okazują troskę i wsparcie dla kobiet w innych stanach.

W Atlancie kilkaset osób zgromadziło się przed Kapitolem w dwóch oddzielnych demonstracjach. Prawie wszyscy ludzie protestowali przeciwko tej decyzji. Grupa CNN zauważyła jednego z protestujących, gdzie grupa rozpoczęła swój marsz kilka mil dalej.

W Teksasie przed sądem federalnym w Austin zebrał się wielki tłum. Ludzie podnieśli mikrofon, aby ze strachem i frustracją opowiadać historie. Niektórzy nieśli plakaty z napisem „Pro-life to kłamstwo, nie obchodzi ich, czy umrzemy”.

W Waszyngtonie działacz na rzecz praw aborcji wspiął się na szczyt mostu Frederick Douglas Memorial Bridge, który później został zamknięty. Guido Reichstadter opublikował filmy i zdjęcia w mediach społecznościowych ze szczytu mostu, gdzie rozwinął duży zielony transparent. Zielony jest uznawany za symbol prawa do aborcji.

Reichstadter umieścił na moście flagę z napisem: „Nie stawaj na moim łonie”.

Podczas gdy wielu w Stanach Zjednoczonych sprzeciwia się orzeczeniu Sądu Najwyższego, mówi CNN, że ich wsparcie jest w dużej mierze nieaktywne i że nie wystarczy, aby zapewnić kobietom dostęp do aborcji w całym kraju.

READ  Skandal telekomunikacyjny w Indonezji toczy się wokół manipulacji wyborczych - Asia Times

Do raportu przyczynili się Camila Bernal z CNN, Gary Tuchman, Whitney Wild, Eliott C. McLaughlin, Sharif Paget, Sara Smart, Natasha Chen i Nick Valencia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *