Wyłącznie: groźby dotyczące transakcji na Twitterze Muska zapewniają nowe finansowanie źródłom lodu

7 czerwca (Reuters) – Próba Elona Muska w celu uzyskania nowego finansowania w celu ograniczenia jego wkładu pieniężnego w 44 miliardy dolarów przejęcia Twitter Inc. (TWTR.N) Transakcja została wstrzymana z powodu niepewności wokół niej, podają źródła bliskie tej sprawie.

Musk grozi wycofaniem się z umowy, jeśli firma zajmująca się mediami społecznościowymi nie dostarczy danych potwierdzających ocenę fałszywych lub spamowych kont na mniej niż 5% swojej witryny użytkownika. Jego kulminacją był poniedziałkowy list do Twittera wystosowany przez prawników Muskina, ostrzegający, że może odejść, jeśli nie pojawią się żadne dalsze informacje. Czytaj więcej

Musk planuje zapłacić 33,5 miliarda dolarów na sfinansowanie transakcji, po zorganizowaniu funduszu pożyczkowego na pokrycie salda. Jego fortuna, wyceniona przez magazyn Forbes na 218 miliardów dolarów, jest w dużej mierze powiązana z akcjami Tesla Inc., więc jego przepływy pieniężne są niskie. (TSLA.O)Producent samochodów elektrycznych, którym kieruje.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com

Musk rozważa pozyskanie od 2 do 3 miliardów dolarów w funduszach preferencyjnych z grupy prywatnych firm kapitałowych kierowanych przez Apollo Global Management Inc. (APO.N) Źródła podają, że jeszcze bardziej zmniejszy to jego wkład gotówkowy. Źródło podało, że rozmowy zostały wstrzymane do czasu uzyskania jasności co do przyszłości przejęcia.

Zawieszenie działań finansowych jest pierwszą wyraźną wskazówką, że groźby Muskina ingerują w proces pomagania w zawarciu umowy. Twitter do tej pory nalegał, aby Musk wypełniał swoje obowiązki wynikające z umowy, w tym pomagał uzyskać zgodę organów regulacyjnych na transakcję.

Rzecznicy Muska i Twittera nie odpowiedzieli na prośby o komentarz. Apollo odmówił komentarza.

Musk sprzedał w kwietniu akcje Tesli o wartości 8,5 miliarda dolarów po podpisaniu umowy kupna Twittera. Zebrał 7,1 miliarda dolarów od grupy inwestorów kapitałowych, aby zmniejszyć swój udział. Musk starał się jeszcze bardziej ograniczyć ujawnienie, organizując ryzykowną pożyczkę o wartości 12,5 miliarda dolarów powiązaną z akcjami Tesli, ale anulował ją w zeszłym miesiącu.

READ  Indonezja na czele misji pokojowych ONZ: Policja

Preferred equity płaci stałą dywidendę z Twittera, w taki sam sposób, w jaki obligacja lub pożyczka płaci regularne odsetki, ale jest wyceniane według wartości akcji spółki.

żal kupującego!

Niepewność transakcji wpływa również na plany pożyczki w wysokości 13 miliardów dolarów, którą banki zobowiązały się nabyć w ramach konsorcjum. Źródła podały, że przygotowując się do konsorcjalnego kredytu, banki planują poczekać na wyjaśnienie umowy z rozpoczęciem procesu.

Źródła podały, że banki nie wierzą, że inwestorzy kredytowi będą kupować kredyty, dopóki utrzymuje się niepewność. Banki uznały pogardliwe publiczne komentarze Muskina na temat firmy za bezpodstawne, a źródła dodały, że teraz ma nadzieję, że pomoże im w prezentacjach dla inwestorów w celu konsorcjum transakcji.

Oczywiście zaprzestanie tych działań nie wpłynie na zobowiązanie Muska i banków do sfinansowania kontraktu. Twitter może pozwać ich do sądu i zmusić, jeśli ich zobowiązania finansowe wynikające z umowy są niskie.

Konsorcjum zadłużenia może stać się głównym problemem dla banków, które mogą się nasilić w sprawach sądowych Muska z Twitterem, i zostały one zmuszone przez sędziego do sfinansowania transakcji. W takiej sytuacji, jeśli Musk nie chce być właścicielem firmy, może mieć trudności z pozyskaniem pożyczki od inwestorów.

Jednak ta możliwość jest uważana za odległą. Większość inwestorów handluje akcjami Twittera, które ich zdaniem są bardziej skłonne do zawarcia ugody z Muskiem lub umożliwienia mu odejścia, niż firma wszczyna długoterminowe procesy sądowe. Czytaj więcej

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com

Raport Crystal Hu i Grega Rumiliotisa w Nowym Jorku Dodatkowy raport Sibuka Oku w Nowym Jorku Edycja: Matthew Louise

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *