CNN
—
Ministerstwo Sprawiedliwości Zostało to stwierdzone w Sądzie Najwyższym we wtorek Prośba byłego prezydenta Donalda Trumpa o interwencję w sporze o tajne dokumenty skonfiskowane w sierpniu z posiadłości Trumpa Mar-a-Lago ma zostać odrzucona.
Nazywając akta „niezwykle wrażliwymi”, Departament Sprawiedliwości stwierdził, że Sąd Najwyższy powinien pozwolić federalnemu sądowi apelacyjnemu na zakazanie dostępu do akt prokuratorom specjalnym, gdy pojawią się wyzwania prawne.
„Jak podkreślił ten sąd, sądy powinny zachować ostrożność przed »naleganiem na inspekcję«, której ujawnienie zagrażałoby bezpieczeństwu narodowemu »przez samego sędziego, w izbach«” – napisał DOJ, powołując się na poprzednią sprawę.
Trumpa Prawnicy mają specjalnego mistrza Ponad 100 dokumentów oznaczonych jako tajne jest zarezerwowanych do wglądu w sprawie – co, jeśli zezwolono, otworzyłoby drzwi zespołowi Trumpa do przejrzenia akt i argumentowania, że powinny one być niedostępne dla prokuratorów w sprawie karnej.
Pełny sąd może podjąć działania w tej sprawie w ciągu kilku dni. Zaakceptowanie prośby Trumpa wymagałoby pięciu sędziów.
Powiedzieli, że głównym argumentem Departamentu Sprawiedliwości było to, że sąd apelacyjny miał rację i że zespół prawników Trumpa niesłusznie argumentował, że Sąd Najwyższy powinien rozważyć tę kwestię.
„W rzeczywistości to, co wnioskodawca może ustalić na temat jurysdykcji apelacyjnej w tej sprawie, to to, że stanowi ona trudne pytanie” – powiedziała we wtorek amerykańska radca prawna Elizabeth Priloger.
Kwestią sporną są dwa nakazy wydane przez sędzię okręgową USA Eileen Cannon w zeszłym miesiącu. Upoważnił specjalnego kapitana do sprawdzenia zajętego materiału – w tym tajnej identyfikacji. Wcześniej Cannon tymczasowo zabronił Departamentowi Sprawiedliwości korzystania z podzbioru dokumentów w ramach toczącego się śledztwa kryminalnego.
Jednak panel sędziów 11. Okręgowego Sądu Apelacyjnego USA zgodził się na zamrożenie części tych nakazów do czasu zakończenia sporu prawnego, na wniosek Departamentu Sprawiedliwości.
Trump argumentował, że jako były prezydent mógł mieć prawo do przechowywania pewnych dokumentów rządowych, w tym dokumentów zawierających najbardziej wrażliwe tajemnice kraju.
„Jedenasty Okręg nie ma jurysdykcji do przeglądu, a tym bardziej do zatrzymania, tymczasowego nakazu sądu okręgowego, przyznającego specjalnemu mistrzowi możliwość przeglądu przedmiotów skonfiskowanych z domu prezydenta Trumpa”. Trump powiedział Sądowi Najwyższemu Zeszły tydzień.
Zespół Trumpa dodał, że Raymond Deary, starszy sędzia amerykański mianowany specjalnym mistrzem, będzie „znacznie dotknięty” nakazem sądu apelacyjnego i że spowolni to „bieżące zadanie, w którym liczy się czas”.
„Wszelkie ograniczenia dotyczące kompleksowego i przejrzystego przeglądu przedmiotów skonfiskowanych podczas nadzwyczajnego przeszukania rezydencji prezydenta podważają zaufanie społeczne do naszej instytucji” – czytamy w dokumencie.
Amerykańska prawniczka generalna Elizabeth Preloger powiedziała, że mianowany przez Trumpa Cannon „popełnił fundamentalny błąd” w mianowaniu specjalnego mistrza i zauważyła, że Departament Sprawiedliwości odwoła się od tej decyzji w sądach niższej instancji.
Departament Sprawiedliwości w swoim wniosku zauważył, że Sąd Apelacyjny 11 Okręgu Stanów Zjednoczonych uznał, że Cannon „nadużył swojego uznania” i „stanowił poważną i nieuzasadnioną ingerencję w uprawnienia władzy wykonawczej do kontrolowania wykorzystania i dystrybucji niezwykle wrażliwych akt rządowych”. ”
Decyzja Cannona o zablokowaniu dostępu Departamentu Sprawiedliwości do tajnych i skonfiskowanych dokumentów z Mar-a-Lago zmniejszyła zdolność Departamentu Sprawiedliwości do pracy nad sprawą i dała Trumpowi pas startowy, aby zaostrzyć swoją obronę.
Wniosek Trumpa do Sądu Najwyższego „dotyczy bezprecedensowego nakazu sądu okręgowego ograniczającego wykorzystanie ściśle tajnych akt własnych władzy wykonawczej w toczącym się śledztwie karnym. Krytyka”.
Apelacja Trumpa stawia sąd w obliczu kontrowersji z udziałem byłego prezydenta, który nominował trzech obecnych sędziów: Neila Gorsucha, Bretta Kavanagha i Amy Coney Barrett. Ale 6 stycznia Trump przegrał wcześniejsze wyzwanie w sprawie dotyczącej dokumentów związanych z komisją wyborczą Izby Reprezentantów, kiedy sędzia Clarence Thomas powiedział publicznie, że tylko on orzekłby na korzyść Trumpa.
„Nawet jeśli w tym momencie sąd jest po stronie Trumpa, sędzia Deary musi zobaczyć więcej zajętych akt” – powiedział Steve Vladek, analityk Sądu Najwyższego CNN i profesor na Uniwersytecie Teksańskim. Szkoła prawnicza. „Cokolwiek Departament Sprawiedliwości zrobi z tymi materiałami, nie będzie miało to żadnego wpływu”.
Kryteria, które sąd rozważy, obejmują, czy istnieje „rozsądna perspektywa”, że większość sądu uzna, że poniższa decyzja jest bezprawna, oraz czy „nieodwracalna szkoda” wynikałaby z odmowy wydania nakazu.
Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe szczegóły.
„Introwertyk. Amatorski miłośnik Twittera. Specjalista od internetu. Nieuleczalny miłośnik jedzenia”.