Błyskawiczne powodzie w Parku Narodowym Doliny Śmierci zamknęły wszystkie drogi prowadzące do parku, zakopały samochody i pozostawiły w piątek około 1000 osób na mieliźnie.
Potop przyniósł do słynnego gorącego i suchego parku „cały rok deszczu w jeden poranek” Kalifornia pustynia. W rejonie Furnace Creek spadło co najmniej 4,3 cm deszczu; Średnie roczne opady w parku wynoszą 4,8 cm (1,9 cala).
Około 60 pojazdów zostało zakopanych w gruzach, pozostawiając około 500 odwiedzających i 500 pracowników parku opuszczonych, poinformowali urzędnicy parku. Nie było żadnych natychmiastowych doniesień o urazach, a Departament Transportu Kalifornii oszacował, że ponowne otwarcie drogi, która umożliwi odwiedzającym park ewakuację, zajmie od czterech do sześciu godzin.
To już druga duża powódź w parku w tym tygodniu. Niektóre drogi zostały zamknięte w poniedziałek z powodu błota i gruzu z gwałtownych powodzi, które mocno uderzyły w zachodnią Nevadę i północną Arizonę.
Deszcz zaczął się około 2 w nocy, powiedział fotograf przygodowy z Arizony, John Chirlin, który widział powódź, siedząc na klifie, próbując sfotografować błyskawice, gdy zbliżała się burza.
Filmy i zdjęcia zamieszczone przez Sirlin w mediach społecznościowych przedstawiały rwącą wodę, wyrwane palmy i samochody tkwiące w gruzach.
„Jest bardziej ekstremalny niż wszystko, co tam widziałem” – powiedział Chirlin, który mieszka w Chandler w Arizonie i odwiedza park od 2016 roku. Jest wiodącym przewodnikiem po niesamowitych przygodach pogodowych i powiedział, że zaczął gonić burze w Minnesocie. i High Plains w latach 90.
„Nigdy nie widziałem tego w takim stopniu, jak całe drzewa i głazy spadające w dół. Hałas niektórych skał schodzących z góry był niewiarygodny” – powiedział w wywiadzie telefonicznym w piątek po południu.
„Było dużo wymycia na głębokości kilku stóp. Droga była pokryta skałami, może 3 lub 4 stopy”, powiedział.
Sarlin powiedział, że podróż z pobliskiej chaty w Dolinie Śmierci, około 56 kilometrów od parku, zajęła mu około 6 godzin.
„Co najmniej dwa tuziny samochodów zostało zmiażdżonych i zablokowanych” – powiedział, dodając, że nie widział nikogo rannego „ani ratownictwa przy wysokiej wodzie”.
Podczas piątkowej ulewy „powodzie wepchnęły kontenery ze śmietnikami do zaparkowanych samochodów, powodując, że samochody zderzyły się ze sobą. Ponadto kilka obiektów, w tym pokoje hotelowe i biura biznesowe, zostało zalanych” – napisano w oświadczeniu parku.
W oświadczeniu stwierdzono, że system wodociągowy, który dostarcza go mieszkańcom parku i biurom, również uległ awarii po zerwaniu naprawionej linii.
Według National Weather Service ostrzeżenie powodziowe obowiązuje do wieczora.
Associated Press dostarczyła raporty
„Introwertyk. Amatorski miłośnik Twittera. Specjalista od internetu. Nieuleczalny miłośnik jedzenia”.