Protestujący antywojenni przerywa transmisję na żywo rosyjskich wiadomości państwowych, aby potępić inwazję na Ukrainę

„Zatrzymaj wojnę. Nie wierz propagandzie, którą ci mówią, że tutaj kłamie” – głosi napis. „Rosjanie przeciwko wojnie”, ostatnia linijka napisu mówi po angielsku.

Kobieta, która dokonała śmiałego aktu sprzeciwu, została zidentyfikowana jako Maria Ovsyannikova, pracownica Rosyjskiego Kanału Pierwszego, według OVD-Info, niezależnej grupy monitorującej protesty na rzecz praw człowieka. Zawartość sklepu jest ściśle kontrolowana przez rosyjski rząd.

CNN nie może samodzielnie zweryfikować, że kobieta trzymająca znak to Ovsyannikova, ale zdjęcia na profilach społecznościowych z jej imieniem pasują do kobiety widzianej na ekranie.

Rosyjska państwowa agencja informacyjna TASS potwierdziła doniesienia OVD-Info, powołując się na źródło i dodała, że ​​może stanąć przed sądem.

Przyjaciele Ovsyannikova powiedzieli OVD-Info, że była w Komendzie Policji Ostankino w Moskwie, ale jej prawnik, Dmitrij Zakhvatov, powiedział później CNN, że nie może jej zlokalizować.

„Na razie jej nie znaleźliśmy, ale kontynuujemy poszukiwania” – powiedział Zachwatow.

Do aktu protestu doszło prawie trzy tygodnie po tym, jak Rosja najechała sąsiednią Ukrainę, wywołując w tym kraju katastrofę humanitarną i wyzwalanie największy kryzys bezpieczeństwa w Europie od czasów zimnej wojny.
Zdjęcia satelitarne pokazują rozległe zniszczenia spowodowane rosyjskimi bombardowaniami na Ukrainie, w tym w głównych miastach Kijowa i Mariupolu. Ponad 2500 cywilów umarł w samym Mariupolu, szacują ukraińscy urzędnicy. Według szacunków ONZ od czasu inwazji z kraju uciekło ponad 2,8 miliona mieszkańców.

OVD-Info uzyskało również nagranie wideo, które rzekomo nakręciła Ovsyannikova, zanim przerwała transmisję wiadomości.

„To, co dzieje się teraz na Ukrainie, jest przestępstwem, a Rosja jest krajem agresora, a odpowiedzialność za tę agresję spoczywa na sumieniu tylko jednej osoby. Tym człowiekiem jest Władimir Putin” – mówi w nagraniu Ovsyannikova, zauważając, że jej ojciec jest Ukrainką, a jej matka jest Rosjanką.

„Niestety, przez ostatnie kilka lat pracowałam na Channel One i robiłam kremlowską propagandę, a teraz bardzo się tego wstydzę” – mówi w filmie. „Szkoda, że ​​pozwoliłem kłamać na ekranach telewizorów, wstydząc się, że pozwoliłem zombifikować Rosjan”.

READ  Rosną skargi na chaotyczną mobilizację Rosji

„Wstyd mi, że milczeliśmy w 2014 roku, kiedy to wszystko dopiero się zaczynało”, mówi, nawiązując do rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2014 roku, która doprowadziła do aneksji Krymu. „Nie chodziliśmy na wiece, kiedy Kreml otruł Nawalnego, tylko w milczeniu obserwowaliśmy ten antyludzki reżim, a teraz świat na zawsze odwrócił się od nas, a kolejne dziesięć pokoleń naszych potomków nie będzie mogło się zmyć hańba tej braterskiej wojny”.

„Jesteśmy Rosjanami, myślącymi i mądrymi i tylko w naszej mocy jest powstrzymanie tego szaleństwa” – mówi. „Idź na wiece i nie bój się! Nie mogą nas wszystkich przeszczepić!”

Filmy z przerwą zostały szybko opublikowane w mediach społecznościowych po ich wyemitowaniu. CNN uzyskało wideo z transmisji na żywo z profilu rosyjskiego kanału 1 VK.

W ciągu kilku minut ta żywa pasza została usunięta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *