Medan, Indonezja – Finansowane przez Chiny usługi kolei dużych prędkości w Indonezji zostały opóźnione po raz drugi w ciągu niecałego miesiąca ze względu na niedawny sprzeciw wobec projektu i lokalny sceptycyzm.
Rzecznik projektu powiedział, że planowane próbne uruchomienie w piątek szybkiego połączenia Dżakarta-Bandung o wartości 7,3 miliarda dolarów nie odbędzie się zgodnie z planem.
„Jeszcze nie. Czekamy jeszcze na decyzję Ministerstwa Transportu” – powiedział we wtorek rzecznik.
Finansowany przez Chiny projekt, nadzorowany przez konsorcjum PT KCIC indonezyjskich i chińskich przedsiębiorstw państwowych, pierwotnie miał zostać ukończony w 2019 r., ale od chwili jego uruchomienia napotkał pewne wyzwania, w tym budżet wynoszący 1,2 miliarda dolarów i dodatkowe kontrole bezpieczeństwa.
Lokalny opór
Plan spotkał się ze sceptycyzmem wielu mieszkańców i aktywistów, którzy kwestionują korzyści płynące z tej usługi dla większości społeczeństwa w kraju, w którym produkt krajowy brutto (PKB) na mieszkańca nie przekracza 5000 dolarów.
„Użytkownikami będzie tylko wyższa klasa średnia” – powiedział Al Jazeera Meiki Paendong, dyrektor wykonawczy Indonezyjskiego Forum na rzecz Środowiska (WALHI) w Zachodniej Jawie.
„Inni lokalni mieszkańcy lub proste i biedne grupy rodzinne zastanowią się dwa razy, zanim z niego skorzystają. Według raportów bilety kosztują od 300 000 rupii (20 dolarów). Dla ogółu społeczeństwa jest to zbyt drogie.
Pierwotnie usługa próbna miała rozpocząć się 18 sierpnia, ale została ponownie przełożona na 1 września. Pełna obsługa ludności rozpocznie się 1 października.
Wyjaśniając opóźnienie na początku tego miesiąca, PT KCIC stwierdził, że potrzebuje więcej czasu, aby zapewnić pasażerom bezpieczeństwo i komfort, i nadal czeka na dodatkowe pozwolenia na prowadzenie działalności.
Linia kolejowa o długości 142 km (88 mil) połączy stolicę Indonezji Dżakartę z miastem Bandung, skracając podróż z trzech godzin do około 40 minut – co jest atrakcyjną perspektywą dla osób dojeżdżających do pracy.
Ahmad Zaki, wykładowca na Uniwersytecie Padjadjaran w Bandung, powiedział, że skorzystałby z tej usługi, gdyby pojechał do Dżakarty i chciał odwiedzić Halim lub obszary południowej Dżakarty stolicy.
„Krótki czas podróży jest kluczową kwestią, a naszym celem jest obszar wokół stacji w Halim” – powiedział Al Jazeera.
„Najważniejszą zaletą jest krótki czas podróży i możliwość korzystania z nowego transportu, jak w krajach rozwiniętych”.
Linia Dżakarta–Bandung to jeden z kilkudziesięciu projektów infrastrukturalnych realizowanych w Indonezji w ramach chińskiej inicjatywy Pasa i Szlaku, globalnej inicjatywy infrastrukturalnej zapoczątkowanej przez chińskiego prezydenta Xi Jinpinga w 2013 roku.
Pod rządami indonezyjskiego prezydenta Joko „Jokowi” Widodo Dżakarta opracowała szereg ambitnych planów i celów rozwoju, w tym przeniesienie stolicy na wschodnie Borneo i osiągnięcie PKB na mieszkańca na poziomie 25 000 dolarów do 2045 roku.
Tricia Vijaya, starsza badaczka na Uniwersytecie Ritsumeikan w Kioto w Japonii, stwierdziła, że opóźnienia w projekcie kolejowym wskazują na rozłam między stroną chińską i indonezyjską.
„Szczególnie jeśli chodzi o zarządzanie ryzykiem, wydaje mi się, że obie strony nie mieszczą się w tym samym słowniku, choć kwestia ta w dalszym ciągu jest zaciemniana przez narracje polityczne obu stron, obie strony są od tego zależne. Projekt tworzący dziedzictwo” – powiedział Al Jazeerze.
Podczas zeszłorocznego szczytu G20 na Bali, gdzie Xi i Widodo oglądali transmisję na żywo z niepublicznego przejazdu testowego połączenia kolejowego, indonezyjski przywódca wyraził „ma nadzieję, że szybki pociąg będzie mógł zacząć działać do czerwca 2023 r.”.
„Oglądając film o próbnej eksploatacji szybkiego pociągu Dżakarta-Bandung oraz strategicznej współpracy między Chinami a Indonezją, to wszystko są realne osiągnięcia, które nie tylko przyniosą dobrobyt mieszkańcom obu krajów, ale także pozytywne rezultaty w regionie i globalne pozycje” – powiedział wówczas Xi.
Po uruchomieniu połączenie będzie obsługiwać 11 ośmiowagonowych pociągów zbudowanych przez CRRC Qingdao Sifang, spółkę zależną państwowego China Railway Rolling Stock, o maksymalnej przepustowości około 30 000 pasażerów dziennie.
Oczekuje się, że maksymalna prędkość pociągu wyniesie 350 km/h (217 mil na godzinę), co czyni go najszybszym pociągiem w Azji Południowo-Wschodniej.
Iqbal Kusumathiressa, fotograf z Bandung, powiedział, że nie będzie wśród osób dojeżdżających do pracy, ponieważ stacja w Bandung znajduje się daleko od centrum miasta, co dla wielu czyni ją niepożądaną opcją.
„Stacja znajduje się godzinę drogi od miasta, więc dla większości ludzi jest za daleko. Bilety są bardzo drogie, około 250 000 rupii (16 dolarów) za bilet drugiej klasy” – powiedział Al Jazeera.
„Wolałbym pojechać zwykłym pociągiem”.
„Introwertyk. Amatorski miłośnik Twittera. Specjalista od internetu. Nieuleczalny miłośnik jedzenia”.