Europejski Bank Centralny stoi w obliczu trudnej równowagi, a inflacja utrzymuje się na rekordowo wysokim poziomie, rzucając cień na perspektywy rozwoju wojny na Ukrainie.
Tomasz Samotny | Getty Images Aktualności | Obrazy Getty
W czwartek Europejski Bank Centralny potwierdził chęć podwyżki stóp procentowych na posiedzeniu w przyszłym miesiącu i obniżył prognozy wzrostu.
Po ostatnim posiedzeniu w sprawie polityki pieniężnej Rada Prezesów zapowiedziała na lipcowym posiedzeniu podniesienie podstawowych stóp procentowych o 25 punktów bazowych.
EBC spodziewa się dalszych podwyżek na wrześniowym posiedzeniu, ale powiedział, że skala podwyżek będzie zależeć od trajektorii wzrostu średnioterminowych perspektyw inflacji.
Obecnie oprocentowanie głównych operacji refinansujących, kredytu marżowego i depozytu na koniec dnia wynosi odpowiednio 0,00%, 0,25% i -0,50%.
„Od września organ zarządzający oczekuje stopniowej, ale trwałej ścieżki do dalszego podnoszenia stóp procentowych w oparciu o jego aktualną ocenę” – poinformował EBC w czwartkowym komunikacie.
„Zgodnie z zobowiązaniem Rady Prezesów do osiągnięcia średniookresowego celu na poziomie 2%, tempo, w jakim Organ Zarządzający zmieni swoją politykę monetarną, będzie zależeć od napływających danych i tego, jak ocenia inflację pod kątem wzrostu średniookresowego”.
Roczna inflacja cen konsumpcyjnych w 19-członkowej strefie euro Osiągnął nowy szczyt 8,1% w majuJednak EBC w swoich poprzednich wskazówkach wskazywał, że pierwsza podwyżka stóp nastąpi 1 lipca po formalnym zakończeniu skupu aktywów netto.
Rynki z niecierpliwością oczekiwały na spotkanie w Amsterdamie w czwartek, pierwsze spotkanie organu zarządzającego poza Frankfurtem od początku epidemii koronawirusa, aby zasygnalizować, jak agresywna będzie zmiana stóp procentowych w nadchodzących miesiącach.
Politycy stają przed wyzwaniem kontrolowania inflacji bez eskalacji recesji w wyniku wojny na Ukrainie, a sankcje i sankcje nałożone między UE a Rosją były wcześniej głównym źródłem importu energii do obozu.
Ekonomiści są rozdarci, czy Spodziewaj się wzrostu o 25 punktów bazowych lub 50 punktów bazowych Na lipcowych i wrześniowych posiedzeniach powszechnie oczekuje się, że do końca września EBC sprowadzi swoje obecne historyczne minimum na poziomie -0,5% z ujemnego wskaźnika.
Wolniejszy wzrost, wyższa inflacja
EBC obniżył prognozę wzrostu i zrewidował w górę prognozę inflacji. Oczekuje się, że roczna inflacja spadnie do 6,8% w 2022 r., 3,5% w 2023 r. i 2,1% w 2024 r. Stanowi to znaczny wzrost w porównaniu z marcowymi prognozami wynoszącymi 5,1% w 2022 r., 2,1% w 2023 r. i 1,2024%.
Prognozy wzrostu zostały znacznie obniżone do 2,8% w 2022 i 2,1% w 2023 oraz nieznacznie zrewidowane do 2,1% w 2024. Można to porównać z prognozami EBC z marcowego posiedzenia na poziomie 3,7% w 2022 r., 2,8% w 2023 r. i 2023 r. w 2024 r.
Randall Krosner, profesor ekonomii na Uniwersytecie w Chicago i były prezes Rezerwy Federalnej, powiedział, że „niezwykle ważne” jest to, że CNBC zaczął przesuwać stopy procentowe EBC przed czwartkowym posiedzeniem.
The Rezerwa Federalna USA Zaczął podnosić stopy procentowe w marcu, aw maju uruchomił podwyżkę o 50 punktów bazowych, największą od 22 lat, a protokół z posiedzenia FOMC wskazywał na jeszcze bardziej gwałtowne wzrosty. The Bank Anglii Podniósł stopy na czterech kolejnych posiedzeniach, aby doprowadzić podstawową stopę procentową do poziomu nienotowanego od 13 lat.
„Inflacja jest zbyt wysoka, w przeciwnym razie prawdopodobnie będzie się utrzymywać” [ECB policymakers] Poruszaj się, a jasne jest, że poruszają się agresywnie i coraz bardziej – powiedział Krosner w czwartek w rozmowie z CNBC Squawk Box Europe.
„Podejmują ryzyko, że inflacja się zakorzeni, a oczekiwania inflacyjne nie będą powiązane, a stopy będą musiały zostać podniesione wyżej, niż powinny”.
Biorąc jednak pod uwagę bliskość Europy do wojny na Ukrainie, jej współzależność z Rosją, a co za tym idzie poziom ryzyka gospodarczego, Krosner wyraził trudną sytuację, w jakiej znajdzie się władza.
„Ich obawa polega na tym, że wiele negatywnych wstrząsów wynika z wojny, sankcji i niepewności. Gospodarka spowalnia nawet bez podnoszenia stóp, więc presja inflacyjna znika” – powiedział.
„Ale istnieje wystarczające ryzyko, że presja inflacyjna i oczekiwania inflacyjne nie będą ze sobą powiązane i naprawdę muszą się zmienić”.