JAKARTA – Nusantara Capital City (IKN) to wielki projekt o nieokiełznanych ambicjach, ponieważ planiści przyszłej stolicy Indonezji wyobrażają sobie obiekty rodem z science fiction, od inteligentnych budynków zasilanych energią odnawialną po latające samochody.
Jednak pytania o to, jak realistyczne są takie plany, stają się z dnia na dzień coraz głośniejsze, ponieważ zbliża się termin inauguracji tego, co według niektórych może być największym wkładem w dziedzictwo prezydenta Joko Widodo.
Chociaż cała niezbędna technologia jest dostępna, nigdzie nie można znaleźć pieniędzy na jej zbudowanie.
Nusantara ma zostać otwarta w 2024 roku, kiedy Indonezja będzie obchodzić 79. Dzień Niepodległości 17 sierpnia.
Zapytany, czy podstawowa infrastruktura inteligentnego miasta będzie gotowa do tego czasu, zastępca sekretarza Komisji ds. Zielonej i Cyfrowej Transformacji IKN, Ali Berawi, odpowiedział: „Insha Allah (z woli Boga)”.
Podstawową częścią budowy inteligentnego miasta jest jego infrastruktura łączności, która obejmuje zasilanie i internet światłowodowy, powiedział Ali. W ramach pierwszego etapu budowy oba mają zostać zaprezentowane podczas inauguracji miasta.
Pan Ali wyjaśnił, że kable do nich zostaną umieszczone pod ziemią w tak zwanych tunelach wielofunkcyjnych, które będą utrzymywane dla wygody miejskiej sieci wodno-kanalizacyjnej.
Ali powiedział, że po wybudowaniu centrów dowodzenia i danych infrastruktura techniczna dla pierwszej fazy IKN, czyli obszaru administracji centralnej, będzie gotowa do wdrożenia większej liczby funkcji inteligentnego miasta.
„Do 17 sierpnia 2024 r. pozostało 451 dni i jak dotąd postęp jest na dobrej drodze” – powiedział dziennikarzom Ali w zeszłą środę.
Powiedział, że władze IKN zawarły umowę z południowokoreańskim producentem samochodów Hyundai na zakup „latających samochodów” dla IKN, które, jak powiedział, są w rzeczywistości 5-miejscowymi dronami pasażerskimi planowanymi do publicznego pokazu w Nusantara w 2024 roku.
Mówi się, że te drony, zwane Urban Air Mobility, są w stanie przebyć 100 km z prędkością 300 km/h.
„Według naszych obliczeń opłaty za te drony idą łeb w łeb z taksówkami premium… a koszt produkcji nie jest wysoki w porównaniu z helikopterami” – powiedział Ali.
Pan Ali przyznał jednak, że inwestycja była największą przeszkodą w realizacji megaprojektu, zgodnie z obawami wyrażonymi przez przewodniczącego Komisji IKN Bambanga Susandono podczas osobnego wydarzenia 23 maja.
„Gdzie są nasi przyjaciele inwestorzy? Kiedy zaczniesz makul (rozpoczniesz pracę)?” Powiedział pan Bambang.