Rosja popycha siły ukraińskie na przedmieścia głównego wschodniego miasta

  • Siły rosyjskie zintensyfikowały ofensywę, aby zdobyć główne miasto Ługańsk
  • Ukraińcy mogą się wycofać, ale nie poddadzą się w walce – gubernator
  • Turcja, Rosja apelują do ONZ o zezwolenie na eksport zboża z Ukrainy

Kijów/Słoweniesk, Ukraina, 8 czerwca (Reuters) – W środę siły ukraińskie powróciły na wschodnie przedmieścia miasta Siwerodonieck w obliczu silnej rosyjskiej agresji, powiedział gubernator regionu. Krwawe wojny wojenne.

Rosja w ostatnich tygodniach skoncentrowała swoje wojska i proch strzelniczy w małym przemysłowym mieście, by bronić otaczającej prowincji w imieniu separatystów. Ukraina obiecała walczyć tam jak najwięcej, mówiąc, że ta wojna pomoże ukształtować jej przebieg.

Po ogłoszeniu w zeszłym tygodniu niespodziewanego kontrataku gubernator okolicznego obwodu Ługańskiego powiedział w środę, że znaczna część miasta wróciła w ręce Rosjan.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com

„… nasze (siły) ponownie kontrolują teraz tylko przedmieścia miasta, ale walki wciąż trwają”, powiedział Siergiej Kaitoi mediom RBC-ukraińskim.

Siły ukraińskie nadal kontrolują cały Łyczynsk, małe bliźniacze miasto na zachodnim brzegu rzeki Shivarsky Doniec, ale siły rosyjskie niszczą tam budynki mieszkalne, powiedział Kaitoi w poście online.

Według ukraińskiego Ministerstwa Obrony w niektórych częściach Siwerodoniecka wojska rosyjskie mają 10 razy więcej sprzętu niż wojska ukraińskie. Ukraina chce przyspieszyć dostawy broni do swoich zachodnich sojuszników, ostrzegając, że Rosja może przełamać swoje granice na wschodzie.

„Bronimy naszych pozycji i zadajemy wrogowi znaczne straty. To bardzo zacięta walka, bardzo trudna, być może jedna z najcięższych w tej wojnie” – powiedział w swoim wieczornym przemówieniu ukraiński prezydent Wołodymyr Żeleński.

„() Pod wieloma względami los Donbasu jest tam determinowany” – dodał Zhelensky.

Reuters nie był w stanie samodzielnie zweryfikować sytuacji na miejscu w Siwerodoniecku.

Moskwa twierdzi, że jest zaangażowana w „specjalną operację wojskową”, aby rozbroić i „zredukować” swoich sąsiadów. Ukraina i jej sojusznicy twierdzą, że Moskwa rozpoczęła niesprowokowaną wojnę agresywną, zabijając tysiące cywilów i niwelując miasta.

READ  24 godziny ciszy i bezczynności upamiętniają balijski Nowy Rok

Dane ONZ pokazują, że od rosyjskiej inwazji 24 lutego granicę z Ukrainą przekroczyło ponad 7 milionów ludzi.

„Bóg mnie ocalił”

Ługańsk i sąsiednia prowincja Donieck tworzą Donbas, do którego od 2014 r. pretenduje Moskwa w imieniu przedstawicieli Moskwy, którzy sprawują kontrolę nad wschodnią częścią regionu. Moskwa próbuje okrążyć siły ukraińskie na terenach, które nadal posiadają.

Kobiety z małymi dziećmi ustawiły się w kolejce po pomoc, podczas gdy inni mieszkańcy nosili wiadra z wodą przez miasto na zachód od Sivrodonecka w Słowiańsku, jednym z głównych miast Donbasu w rękach ukraińskich.

Większość mieszkańców uciekła, ale urzędnicy twierdzą, że około 24 000 osób pozostaje w mieście po spodziewanej ofensywie, że siły rosyjskie zjednoczą się na północy.

85-letnia Albina Pietrowna opisała moment, w którym jej budynek został uwięziony podczas ataku, który rozbił jej okna i zniszczył balkon.

„Rozbite szkło spadło na mnie, ale Bóg mnie uratował, wszędzie mam zadrapania…” powiedziała.

Rosja zwróciła uwagę na Donbas, odkąd w marcu jej siły zostały pokonane na przedmieściach Kijowa.

Ukraińskie wojsko twierdzi, że cztery osoby zginęły podczas rosyjskiego ostrzału około 20 miast w Donbasie w ciągu ostatnich 24 godzin, a jego oddziały zabiły 31 rosyjskich żołnierzy. Reuters nie mógł od razu potwierdzić danych.

W Charkowie, drugim co do wielkości mieście Ukrainy, mieszkańcy usuwali gruz po ataku ostrzału poprzedniego dnia. W zeszłym miesiącu Ukraina wypchnęła siły rosyjskie z przedmieść miasta, ale Rosja wciąż od czasu do czasu atakuje.

Nagranie z monitoringu pokazuje podejrzany pocisk rozbijający supermarket, gruz i przedmioty w centrum handlowym w Charkowie pod koniec wtorku. Sceny nakręcone z drona pokazywały lukę w dachu dużego budynku.

READ  Szef bezpieczeństwa publicznego w Teksasie zeznał, że funkcjonariusze mogli zatrzymać Wolde trzy minuty po tym, jak bandyta wszedł do szkoły.

„Słupy wspierające zostały całkowicie zniszczone” – powiedziała Svitlana Tulina, kierownik supermarketu, która powiedziała, że ​​nikt nie został ranny w ataku.

Strach przed ziarnem

Ukraina jest jednym z największych światowych eksporterów zboża, a narody zachodnie oskarżają Rosję o stwarzanie ryzyka globalnego głodu poprzez obleganie ukraińskich portów Morza Czarnego i Azowskiego. Moskwa obwinia zachodnie sankcje za niedobory żywności

Turecki broker próbuje negocjować otwarcie ukraińskich portów Morza Czarnego. Minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu gościł rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa i powiedział, że umowa będzie możliwa przy wsparciu ONZ dla portów poprzez dalsze rozmowy. Czytaj więcej

Ukraińskie porty mogłyby zostać otwarte, ale Ławrow powiedział, że Ukraina będzie musiała je najpierw zdeminować. Ukraina odrzuciła gwarancje Rosji jako „puste słowa” i stwierdziła, że ​​rosyjskie ataki na pola uprawne i pola uprawne zaostrzą kryzys.

Witalij Kim, gubernator obwodu mikołajowskiego, którego rosyjskie okręty wojenne zniszczyły magazyny w jednym z największych terminali rolniczych na Ukrainie, powiedział agencji Reuters, że Moskwa próbuje przestraszyć świat, aby zastosował się do jej warunków. Czytaj więcej

Kreml wcześniej cytował rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, który powiedział, że należy usunąć zachodnie bariery dla rosyjskich rynków zbożowych. Czytaj więcej

Podnosząc poprzeczkę, ustanowiona przez Rosję administracja na okupowanym terytorium Zaporoża na południu Ukrainy poinformowała, że ​​planuje przeprowadzić referendum w sprawie przystąpienia do Rosji jeszcze w tym roku. Podobne plany ogłosiły rosyjskie władze w zachodniej prowincji Chersoń.

Niektórzy prawodawcy z rządzącej w Rosji partii Jedna Rosja zasugerowali, by Donbas dołączył do Rosji. Region nie ogłosił jeszcze referendum, ale separatystyczny przywódca Donieckiej Republiki Ludowej Denis Bush zmienił w środę rząd, powołując się na potrzebę intensyfikacji „procesów integracyjnych”.

Ukraina i jej zachodni sojusznicy uważają planowane referendum na terytoriach okupowanych za nielegalne i udowadniają, że prawdziwym motywem Rosji jest agresja regionalna. Czytaj więcej

Dodatkowy raport Toma Balmfortha, Natalii Zinets, Davida Ljunggrena i biura Reuters; Napisane przez Himani Sarkara, Garetha Jonesa i Filippę Fletcher; Montaż dokonali Michael Perry, Peter Groff, Alex Richardson i Cynthia Asterman

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *