Prosimy o nieobecność w biurze, dopóki nie ustalimy, czy wracasz.
To przesłanie, które McDonald’s przekazał swoim pracownikom korporacyjnym, w tym pracownikom centrali w Chicago. Gigant fast-food tymczasowo zamknął swoje biura w USA, ponieważ powiadamia ludzi o zwolnieniach.
Rzeczniczka potwierdziła tymczasowe zamknięcia, ale odmówiła podania, ile miejsc pracy może zostać zlikwidowanych ani jak długo potrwa, zanim biura zostaną ponownie otwarte. The Wall Street Journal, który jako pierwszy poinformował o przeprowadzce firmy, poinformował, że biura pozostaną zamknięte do środy.
Firma ostrzegała przed redukcją miejsc pracy w styczniu, ale przedstawiała je nie tylko jako cięcia kosztów, ale jako część strategii szybkości i wydajności. Kierownictwo starało się odróżnić swoją strategię od zwolnień w firmach technologicznych.
McDonald’s powiedział, że będzie realizował program „krzywej przyspieszania”, koncentrujący się na „dostawach, przejazdach, technologiach cyfrowych i rozwoju”. Jej strategia na ten rok polega na dodaniu około 1500 lokalizacji, głównie poza Stanami Zjednoczonymi, do 40 000 globalnych lokalizacji w tym roku.
W siedzibie firmy 110 N. Carpenter St. główne wejście było zamknięte w poniedziałek. Kilku pracowników skierowano do bocznego wejścia, gdzie zostali wpuszczeni po sprawdzeniu ich nazwisk na liście. Robotnicy odmówili komentarza.
Andy Challenger, starszy wiceprezes firmy zajmującej się outplacementem Challenger, Grey & Christmas, powiedział, że po raz pierwszy firma poprosiła pracowników o pozostanie w domu w oczekiwaniu na zwolnienia. Powiedział, że praktyka ta może stać się bardziej powszechna i akceptowalna dzięki pracy zdalnej.
„Proszenie ludzi, aby przyszli do biura, do którego normalnie nie chodzą, stało się niemal okrutne” – powiedział Challenger. Powiedział, że pracownicy mogą preferować zdalne powiadomienia o zwolnieniach od starego biurowego doświadczenia związanego z przerażającym „klepnięciem w ramię” ze strony przedstawiciela działu kadr.
W liście do pracowników z 6 stycznia dyrektor generalny Chris Kempczynski powiedział: „Wynikamy na wysokim poziomie, ale możemy zrobić to lepiej”. Powiedział, że firma była podzielona na silosy, a podejście było „przestarzałe i samoograniczające się”.
Powiedział, że gdy firma zmieni swoje podejście, „będziemy oceniać role i poziomy zatrudnienia w niektórych obszarach firmy, a nadejdą trudne dyskusje i decyzje”.
Podczas styczniowej telekonferencji z analitykami giełdowymi Kempczynski powiedział: „W przeszłości byliśmy bardzo zdecentralizowani w pewnych obszarach, w których często wymyślaliśmy koło na nowo. Inną rzeczą, którą zauważyłem, jest to, że nie jesteśmy wyostrzeni w kwestii naszych globalnych priorytetów, więc istnieje mnożenie priorytetów.
McDonald’s zatrudnia ponad 150 000 pracowników na stanowiskach korporacyjnych lub w restauracjach należących do firmy. Około 95% restauracji należy do właścicieli. Pracownicy licencjonowanych restauracji nie są objęci planami zwolnień.
McDonald’s miał przychody w wysokości 23,18 mld USD w 2022 r., co oznacza wzrost o 6% w porównaniu z rokiem poprzednim, ale dochód netto spadł o 13% po korektach do 6,18 mld USD. Firma powołała się na presję inflacyjną i trudności w zatrudnieniu wystarczającej liczby osób do niektórych punktów sprzedaży.
Chociaż rynek pracy w USA pozostaje silny, liczba zwolnień rośnie, głównie w sektorze technologicznym, gdzie wiele firm przepracowało zatrudnienie po wzroście pandemii. IBM, Microsoft, Amazon, Salesforce, matka Facebooka Meta, Twitter i DoorDash ogłosiły zwolnienia w ostatnich miesiącach.
Decydenci z Rezerwy Federalnej przewidują, że stopa bezrobocia wzrośnie do 4,6% do końca roku, co jest znaczącym wzrostem historycznie związanym z recesjami. Obecnie stawka wynosi 3,6%.
Dodane przez: Associated Press